czwartek, 11 grudnia 2014

Kościuszko pod Racławicami

Jednym z ostatnich i jednocześnie największych obrazów naszego Jana Matejki jest dzieło zatytułowane „Kościuszko pod Racławicami”. Jest on nawiązaniem do bitwy pod wsią Racławice gdzie spotkały się oddziały wojska polskiego podczas insurekcji Kościuszkowskiej z siłami wojska Rosyjskiego. Miała ona miejsce 4 kwietnia 1794 roku i zakończyło się zwycięstwem strony polskiej, pomimo znacznej przewagi sił rosyjskich, co podniosło morale powstańców. Bitwa ta nie miała jakiegoś wielkiego znaczenia militarnego ale poprawa morale osób biorących w powstaniu była bardzo ważna w kontekście dalszych działań. To tyle o wydarzeniu historycznym, które było natchnieniem dla Jana Matejki.


Obraz „Bitwa pod Racławicami”.

Obraz ten został wykonany standardowym zestawem farb - sxc.hu

Dzieło to powstało w 1888 roku, mimo że prace rozpoczęły się już w 1884. Jednak przez wiele przerw spowodowanych między innymi problemami ze zdrowiem, obraz ten ujrzał światło dzienne dopiero 5 lat później. Powstanie obrazuj poprzedzone było wykonaniem szkiców ołówkiem, a część z nich możemy do tej pory podziwiać w Muzeum Narodowym w Krakowie, oraz już bardziej bezpośrednim szkicem olejnym, który natomiast znajduje się w Warszawie. Tak jak wspomniałem na początku tego wpisu, obraz ten jest jednym z ostatnich wielkich dzieł Jana Matejki. Przejęcie go przez mieszkańców Krakowa było raczej chłodne i można powiedzieć, że negatywne. Matejko nie chciał tym obrazem przedstawić historii, ale bardziej przedstawić swoją opinię odnośnie historycznych wydarzeń. Autor zrezygnował z typowego dla tego rodzaju malarstwa umieszczenia w centrum wydarzeń głównego bohatera, jednocześnie pokazując obu twórców zwycięstwa pod Racławicami. Byli nimi Bartosz Głowacki, najodważniejszy kosynier, który pokazany jest obok armat armii rosyjskiej i patrzącym się z wzajemnością na naczelnika Tadeusza Kościuszkę. Obraz pełen jest różnego rodzaju symboli, które mogą być interpretowane na różne sposoby. Nie mam cienia wątpliwości, iż jest to jeden z najlepszych obrazów, który wypłynął spod ręki Jana Matejki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz